F.R.I.D.A.Y. to sztuczna inteligencja, która podobnie jak kiedyś J.A.R.V.I.S. pomagała Tony'emu Starkowi w MCU. Kerry Condon podkładała jej głos przez cztery lata, od Avengers: Czas Ultrona do Avengers: Koniec gry. Aktorka w rozmowie z Empire skomentowała, jak zareagowała na śmierć bohatera, którą przez cały czas trzymano przez nią w tajemnicy. W końcu F.R.I.D.A.Y. była jednym z ostatnich głosów, jakie usłyszał Tony Stark - na pytanie Pepper o stan ukochanego, odpowiedziała "krytyczny poziom parametrów życiowych" tuż zanim para pożegnała się na zawsze. 

Nie powiedzieli odtwórczyni F.R.I.D.A.Y. o śmierci Iron Mana

Kerry Condon zrelacjonowała: 
To było zabawne, ponieważ nie dostałam scenariusza; nie powiedzieli mi nic, ponieważ to było ściśle tajne. To może doprowadzić człowieka do szaleństwa. [śmiech] Moją reakcją było: "Ale nie jest naprawdę martwy, prawda? Prawda?". Nie dostałam odpowiedzi, ponieważ nie chcieli mi jej udzielić na wypadek, gdybym miała się wygadać. Po prostu spojrzeli na mnie smutno i stwierdzili: "Powiedz to tak, jakby to była najsmutniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek powiedziałaś".

Avengers: Czas Ultrona miał być jednorazową przygodą

Co ciekawe, choć Kerry Condon przez wiele lat podkładała głos sztucznej inteligencji Tony'ego Starka, spotkała Roberta Downeya Jr. dopiero kilka miesięcy temu.
To było naprawdę surrealistyczne i zabawne. "To ja, ja byłam tym głosem przez cały czas!". To było szalenie szczęśliwe doświadczenie dla mnie, ponieważ nigdy nie myślałam, że zagram w tylu filmach. To miał być pojedynczy występ w Avengers: Czas Ultrona, a potem ciągle sprowadzali mnie z powrotem.

Ranking największych wrogów Avengers

Marvel
+54 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj