Firma Meizu posunęła się w swoim minimalizmie do skrajności. Wyprodukowała telefon pozbawiony wszystkich portów, monolityczną, elegancką sztabkę.
Kiedy Tim Cook zaprezentował iPhone'a 7 pozbawionego złącza słuchawkowego, spotkał się ze sporą falą krytyki. Zarzucano firmie, że chce wyciągnąć dodatkową forsę od swoich klientów, zmuszając ich do zakupu słuchawek kompatybilnych z nowym smartfonem albo do zainwestowania w specjalne przejściówki. Choć pozbywanie się złącza słuchawkowego przez producentów urządzeń mobilnych wciąż jest obiektem krytyki, ta kontrowersyjna decyzja sprzed lat nie doprowadziła do upadku Apple. A jeśli ktoś nadal uważa, że Apple posunęło się ze swoimi zapędami do minimalizmu zbyt daleko, powinien spojrzeć na Meizu Zero.
Projektanci Zero posunęli minimalizm do granic absurdu. W tym telefonie usunięto nie tylko złącze słuchawkowe, pozbyto się także złącza ładującego, wejścia na karty SIM i SD oraz perforowanej osłony głośnika. Nie ma tu także klasycznych przycisków fizycznych, jedynymi elementami zaburzającymi obudowę są układy optyczne oraz dwie niewielkie dziurki w ceramicznej obudowie. Pod jedną skrywa się mikrofon, a w drugiej - przycisk do zresetowania urządzenia w razie zawieszenia się systemu.
Sercem urządzenia jest procesor Snapdragon 845, a przednią część obudowy zdominował duży, 5,99-calowy panel OLED o rozdzielczości QHD. Pod wpływem drgań wewnętrznego głośnika ekran wpada w wibracje, w ten sposób emitując dźwięki poza obudowę. Na podobnej zasadzie działa telewizor OLED Sony Bravia A1. Telefon wyposażono oczywiście w moduł ładowania bezprzewodowego, a czytnik linii papilarnych ukryto pod powierzchnią wyświetlacza. Sprzęt komunikuje się z zewnętrznymi urządzeniami wyłącznie za pośrednictwem technologii bezprzewodowych, wbudowane w niego m.in. moduł Bluetooth 5.0.
Brak tacki na kartę SIM to też pewna komplikacja - Zero będzie sprzedawany ze zintegrowanymi kartami SIM lub w wersji z elektroniczną kartą eSIM. To wszystko sprawia, że dostęp do niego będzie miała dość wąska grupa odbiorców. Meizu wypuści urządzenie na rynku chińskim, wśród operatorów, którzy obsługują standard eSIM. Nie wiadomo, czy Zero kiedykolwiek trafi do globalnej sprzedaży.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h