Men in Black International to spin-off Facetów w czerni. Chris Hemsworth i Tessa Thompson wcielają się w agentów, którzy będą pracować w tajnej organizacji i walczyć z obcymi przybywającymi na Ziemię. Fabuła osadzona jest głównie w Londynie. Teraz pojawiły się w sieci pierwsze recenzje krytyków. W serwisie Rotten Tomatoes film uzyskał zaledwie 31 procent pozytywnych recenzji. Dziewięć z nich jest pozytywnych, zaś aż 20 krytyków wystawiło ocenę negatywną (daje to średnią notę 4.47/10).  Film nie prezentuje się najlepiej. Krytycy zwracają uwagę, że choć całość unowocześniono, to jednak popełnia wiele z błędów poprzednich odsłon franczyzy. Komentujący są najczęściej zdania, że to zupełnie niepotrzebny film, który bardzo szybko zapomnimy po wyjściu z kina. Każda z pozytywnych recenzji chwali duet głównych bohaterów, zaś wśród negatywnych dominuje stwierdzenie, że nie widać w ogóle tej chemii, którą Tessa Thompson i Chris Hemsworth imponowali w Thor: Ragnarok. Zwracana jest też uwaga na problemy z fabułą, brakiem dokończonych wątków i zbyt pospieszne zakończenie. Są tutaj jednak widoczne elementy thrillera szpiegowskiego i w tym elemencie film ten stanowi przyjemne kino na niedzielny wieczór. Men in Black International jest więc średniej jakości rozrywką, gdzie nawet główny duet bohaterów nie jest zawsze w stanie spełnić oczekiwań widowni.
fot. materiały prasowe
+3 więcej
Premiera filmu w USA już 14 czerwca.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj