Hall bardzo długo milczał na temat finału Dextera i nie wypowiadał się na jego temat w mediach. Po cichu można było odnieść wrażenie, że nie zgadzał się z negatywnymi opiniami widzów i dziennikarzy, którzy zakończenie serialu mocno skrytykowali. Osiem miesięcy po finale Michael C. Hall zdecydował się wypowiedzieć na temat finału serialu, w którym grał aż osiem lat.
- Czy finał mi się podobał? Chyba nawet go nie obejrzałem. Pod względem narracji był satysfakcjonujący, ale jednocześnie niezbyt smaczny. Wydaje mi się, że przez osiem lat emisji serial zaczynał tracić to, co było w nim najlepsze. Tworzyliśmy go przez długi czas, historia była mocno eksploatowana, a scenarzyści wypaleni. Może wielu osobom bardziej spodobałaby się sytuacja, w której doszłoby do szczęśliwego zakończenia albo bardziej definitywnego końca całej historii - powiedział aktor.
Niedługo po finale Dextera w mediach można było wyczytać informacje o prawdopodobnym spin-offie produkcji Showtime, ale wygląda na to, że z pomysłu ostatecznie zrezygnowano.