We wczesnych latach 90. Keaton zrezygnował z roli w filmie Philadelphia. Objął ją Tom Hanks i zdobył Oscara. Tym razem jest odwrotnie – to Keaton przyjął rolę w The Founder, gdy wycofał się Tom Hanks, i to on ma teraz szansę, by powalczyć o nagrodę Akademii w najbliższym rozdaniu! Ray Kroc (Keaton) to charyzmatyczny biznesmen, który od lat walczy o swoje pięć minut sławy. Jednak każdy jego pomysł przeradza się w klęskę, a szanse na realizację marzeń maleją z dnia na dzień. Niespodziewanie otrzymuje zamówienie od nieznanej mu restauracji w Kalifornii. Poznaje braci McDonaldów, którzy wymyślili nowatorski system serwowania jedzenia w 30 sekund od złożenia zamówienia. Ray, zachwycony rewolucyjnym pomysłem, namawia braci do stworzenia sieci restauracji w całych Stanach Zjednoczonych. W miarę rozrastania się fastfoodowego imperium, Ray chce mieć coraz więcej władzy. Jak wiele poświęci, aby zbudować najbardziej rozpoznawalną markę na świecie i stać się jedną z największych osobowości XX wieku?
 – Gdy zacząłem czytać scenariusz – mówił Keaton – zastanawiałem się, dlaczego nikt wcześniej nie zrealizował tej historii. Przecież to klasyczna, kapitalistyczna, amerykańska opowieść.
Reżyser John Lee Hancock (Saving Mr. Banks) zaznaczał zaś:
 Ten film opiera się na barkach Keatona. Jest on obecny niemal w każdej scenie. Wiedziałem, że będzie świetny. Ale on jest jeszcze lepszy, niż sądziłem.
The Founder w kinach od 3 lutego!
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj