W wywiadzie dla New York Magazine Mickey Rourke poinformował, iż nie weźmie udziału w sequelu filmu "Iron Man". Aktor miał zagrać jednego z przeciwników Tony'ego Starka, ale jak wiemy Marvel będzie musiało poszukać kogoś innego na jego miejsce. Choć oficjalnie przyczyną rezygnacji z roli jest brak porozumienia obu stron to jako główny powód wymienia się zbyt małą gażę dla Rourke.

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami aktor miał za tą rolę dostać jedynie 250 tysięcy dolarów, co po sukcesie "Zapaśnika" było dla niego stanowczo za mało. Mówiło się, że aktor żądał od 2 do 5 mln $. Jest to już drugi przypadek, kiedy okazuje się, że studio zaniża aktorskie stawki. Właśnie zbyt małą gażą motywowano rezygnację Terrence Howarda. Aktora zastąpił dużo tańszy Don Cheadle.

Wiadomo, iż obecne plany filmowe Rourke to udział w nowym projekcie Stallone'a pt. "The Expendables", którego zdjęcia ruszą już wkrótce.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj