Dziennikarze serwisu VentureBeat poinformowali opinię publiczną o planach sprzedaży Discorda dużemu podmiotowi rynku technologicznego. Ten popularny komunikator gamingowy zyskał na znaczeniu w czasie pandemii, kiedy przykuł wzrok osób odesłanych do pracy bądź nauki zdalnej. Wzrost zainteresowania platformą sprawił, że ta porzuciła swój gamingowy charakter i otworzyła się na szerokie grono odbiorców. Z dotychczasowych przecieków wiadomo, że przejęciem zainteresowało się kilka korporacji, a ostateczna kwota transakcji, jeśli w ogóle do niej dojdzie, może przekroczyć nawet 10 miliardów dolarów. Do tych plotek szybko odniosła się redakcja Bloomberga, która sprecyzowała, kto ma największe szanse na przejęcie tej usługi. Dziennikarze serwisu dowiedzieli się z anonimowych źródeł, że to Microsoft może okazać się szczęśliwym nabywcą Discorda. Pozyskanie usługi na własność z pewnością wzmocniłoby pozycję amerykańskiej korporacji na rynku gamingowym i umożliwiło ścisłe powiązanie platformy zarówno z grami na Xboxa, jak i tymi przeznaczonymi na komputery osobiste z Windowsem. Warto zauważyć, że nie po raz pierwszy pojawiają się plotki na temat potencjalnego przejęcia Discorda przez giganta rynku nowych technologii. Bloomberg przypomniał, że w przeszłości rozmowy na ten temat prowadzili m.in. przedstawiciele Epic Games oraz Amazonu, te jednak nie zakończyły się finalizacją transakcji. Jeśli tym razem uda się dobić targu, Microsoft zyska kolejne narzędzie do walki o dominację w branży gier. W końcu Discord to według wielu gracz najlepszy komunikator głosowy dostępny na rynku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj