Na głosie Miriam Aleksandrowicz wychowały się pokolenia Polaków. Można bez cienia przesady powiedzieć, że Aleksandrowicz była królową polskiego dubbingu. Niestety odeszła w wieku 65 lat - poinformowała o tym jej siostra Magdalena i na swoim Facebooku o śmierci artystki napisał też Andrzej Golimont, prezes Szpitala Praskiego w Warszawie oraz jej przyjaciel.
Aleksandrowicz na swoim koncie ma trudną do zliczenia liczbę produkcji filmowych. Podkładała głos do takich produkcji jak 12 prac Asteriksa, Goonies, Gumisie, Król Lew, Link not found, a ostatnio także w serialu Arcane oraz filmach Wilkołak nocą i Batman. Aktorka jednak nie tylko udzielała się głosowo, ale także była uznaną w Polsce reżyserką dubbingu. Tutaj ma na swoim koncie całe mnóstwo animacji, ale też filmów i seriali aktorskich i wymienić można choćby Szkarłatny pilot od Studia Ghibli, Noc w muzeum, Dziennik Cwaniaczka: Rodrick rządzi, czy Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów.