W zeszłym roku w komiksach Marvela doszło do śmierci Ms. Marvel na lamach Amazing Spider-Man #26. Śmierć superbohaterki miała być tragicznym wydarzeniem, które miałoby ogromny wpływ na świat Marvela, a także postać Petera Parkera, co spotkało się z oburzeniem czytelników. To oburzenie stało się jeszcze większe, gdy decyzja o jej uśmierceniu została niemal od razu odwrócona, a superbohaterka wróciła do życia, lecz nie jako reprezentantka rasy Inhumans, a... mutantka, podobnie jak w Kinowym Uniwersum Marvela, gdzie zmieniono jej pochodzenie w finale pierwszego sezonu. Fani oskarżali Kevina Feige i MCU o wpływanie na komiksy i dostosowywanie ich do kinowego świata, co niejako potwierdził scenarzysta komiksowy, Cody Ziglar.
Zeb Wells powiedział mi na kilka miesięcy przed planem, że Kevin Feige powiedział mu: "Nie robię tego często, ale czy mógłbyś dostosować to bardziej do Marvela, bo mamy pewne plany na to, co chcemy zrobić z Kamalą?" Wells zareagował: "Ku***, akurat ja wyciągnąłem najkrótszą słomkę? Ludzie będą wściekli, że muszę zabić Ms. Marvel.

Marvel Studios odpowiada na zarzuty

Na reakcję ze strony Marvel Studios nie trzeba było długo czekać, a reprezentant zaprzeczył tym doniesieniom:
Decyzja o uczynieniu z Kamali mutantki była redakcyjną decyzją podjętą na długo przed publikacją Amazing Spider-Man #26. Jest częścią nowego początku dla X-Menów w 2024 roku From the Ashes.
Marvel Studios zaprzeczyło również, że Kevin Feige był zaangażowany w podjęcie takiej decyzji.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj