Najgorsze filmy oparte na książkach. Które adaptacje ocenia się znacznie gorzej niż oryginały?

Czy książka zawsze jest lepsza niż film? Niekoniecznie, nie da się jednak ukryć, że znaczna ilość filmowych adaptacji odbiega jakością od materiału źródłowego. Oczywiście, przyczyny tego stanu rzeczy są różne, jednak zaintrygowany tym tematem serwis OnBuy.com, który wyspecjalizował się w przedstawianiu rozmaitych ciekawostek, zestawień i rankingów ze świata kina i telewizji, postanowił wziąć temat pod lupę i przeprowadzić kolejne badanie. Tym razem eksperci przyjrzeli się recenzjom bestsellerowych książek na Goodreads i zestawili je z recenzjami filmowych odpowiedników (w oparciu o IMDb i Metacritic wyłaniali średnią ocenę użytkowników i krytyków); różnice między ocenami książek i filmów przeliczali na wartość procentową. Im większa różnica, tym gorsza adaptacja. W przypadku odsłon dłuższych serii serwis wybierał te z wyższymi wynikami negatywnymi. Efekt? Wątpliwy zaszczyt zdobycia szczytu tej listy przypadł filmowi Pięćdziesiąt twarzy Greya z 2015 roku, który według badania okazał się najgorszą ekranizacją bestsellera. Uznano, że jest aż 36% gorszy od książki E.L. James z 2011 roku. Jakie tytuły zajęły kolejne miejsca na liście? Sprawdźmy!