Fani uniwersum DC od samego początku swojej superbohaterskiej fascynacji zdają sobie sprawę, że Superman to alter ego Clarka Kenta. Postać ta odcisnęła na całej popkulturze tak olbrzymie piętno, że dziś powszechnie uznaje się ją za najsłynniejszego i najważniejszego herosa wszech czasów. Sęk w tym, że w przyszłości ta sytuacja się zmieni - o takim obrocie spraw dowiadujemy się z nowego komiksu, Legion of Super-Heroes #5.  Już w poprzednich zeszytach serii pokazano Człowieka ze Stali z przyszłości, który stał się nieśmiertelny; koniec końców okazał się on jednak oszustem. Obecnie Legion Superbohaterów powrócił jednak do właściwej linii czasowej, oddalonej tysiące lat od dnia dzisiejszego. Tutaj na bohaterów czekał prawdziwy wstrząs: najsłynniejszym Supermanem wszech czasów nie jest bowiem Clark Kent, a jego syn, Jonathan. W historii tej pojawiają się takie stwierdzenia jak to, że Jonathan jest "jedynym prawdziwym" Człowiekiem ze Stali. Ujawniono też, że to właśnie on doprowadził w przyszłości do zawarcia pokojowego porozumienia w ramach organizacji znanej jako Zjednoczone Planety. Młody Kent dociera nawet do zapisu pamięci Brainiaca-5, w której został zamieszczony następujący komunikat:
Wierzę, że jest to kluczowe dla kondycji wszechświata i naszego w nim miejsca... Musimy więc nie tylko jak najszybciej zgromadzić razem Legion Superbohaterów. Legion musi także wprowadzić w swoje szeregi założyciela Zjednoczonych Planet, Jona Kenta. On jest właśnie tym kimś, kto nauczy nas wszystkiego, co musimy wiedzieć, aby wejść w nową erę herosów. Musimy pozwolić mu doświadczyć tej wersji przyszłości i tego, co zbudowaliśmy. Musimy go także przygotować na to, kim się stanie - jedynym prawdziwym Supermanem. 
Źródło: DC
+3 więcej
Cała sprawa jest jeszcze o tyle ciekawa, że w serii wyraźnie sugeruje się, iż Clark Kent jest nieśmiertelny - na razie nie wiemy, co doprowadzi do tego, że to Jonathan przejmie jego dziedzictwo. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj