Jeżeli zastanawialiście się, dlaczego we współczesnych filmach i serialach jest mniej erotyki niż w produkcjach sprzed dziesięciu lat, to odpowiedź na to pytanie mogą dać badania „Teens and Screens” przeprowadzone przez Center for Scholars & Storytellers na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles. Okazuje się z nich, że nastolatkowie i młodzi dorośli z pokolenia Z nie chcą oglądać takich treści.

Nastolatkowie nie chcą oglądać romansów i seksu na ekranie

Badania przeprowadzono na 1500 osobach w wieku od 10 do 24 lat. Wśród tej grupy wiekowej panuje przeświadczenie, że wolą oglądać na ekranie życie bohaterów, które są podobne do nich, a więc zawierają mniej romansów. Aż 48% badanych uważa, że seks i treści o charakterze seksualnym nie są potrzebne w fabule większości filmów i seriali. 51,5% osób wskazało, że chciałoby więcej treści skupiających się na przyjaźniach i platonicznych związkach. Z kolei 39% chce oglądać na ekranie więcej aseksualnych bohaterów. Wyniki badań skomentowała doktor Yalda T. Uhls, założycielka i prezes Center for Scholars & Storytellers:
Chociaż prawdą jest, że nastolatkowie chcą mniej seksu w filmach i serialach, badanie tak naprawdę pokazuje, że chcą różnego rodzaju relacji odzwierciedlonych w programach, które oglądają. Wiemy, że młodzi ludzie cierpią z powodu epidemii samotności i szukają wzorców w sztuce, którą konsumują. Choć niektórzy twórcy wykorzystują seks i romans jako drogę na skróty do budowania relacji między postaciami, to Hollywood powinno zrozumieć, że nastolatki chcą historii odzwierciedlających pełne spektrum relacji.
Uhls zwróciła również uwagę, że młodzi ludzie uprawiają mniej seksu niż ich rodzice, gdy byli w ich wieku. Niektórzy z nich z własnej woli chcą pozostać samotni. Wybierają więc takie treści, które najlepiej odzwierciedlają ich własne życie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj