- za czasów kadencji Sroki prawie połowa z pracowników instytucji, 30 osób, była połączona relacjami rodzinnymi;
- wśród nich znajdowali się siostry, ciotki, córki, matka, ojciec, zięć i synowa najważniejszych osób w placówce;
- etat znalazło aż pięciu członków rodziny byłej głównej księgowej PISF;
- wśród stanowisk znalazły się takie, których zakres działania trudno ustalić, jak choćby "designer pieczątek" czy "samodzielny manager";
- pracownicy dostawali premie za wykonywanie tych samych zadań, które wchodziły w zakres ich codziennych obowiązków;
- specjalne premie trafiały m.in. do kierowcy, choć taki dodatek ustawowo mu się nie należał;
- w październiku 2016 roku blisko 2/3 wszystkich pracowników otrzymało premie powyżej 10 tys. zł;
- wśród tych osób znalazły się dwie sekretarki, które zainkasowały premie w wysokości 12 tys. i 17 tys. zł;
- dużą część zawartych z pracownikami umów stanowił "umowy na gębę" - "na gębę" wręczano także nagrody pieniężne;
- jedna z ustnych umów opiewała na kwotę 100 tys. euro
Generalna ocena audytora jest negatywna. Niemniej, jest to audyt ogólny, w mojej ocenie niedostatecznie jeszcze pogłębiony. Postępowanie trwało od paru tygodni, w tej chwili trwają pogłębione audyty w czterech obszarach. Po wynikach będę lepiej wiedział, co działo się w instytucji, którą kieruję.
AKTUALIZACJA: Magdalena Sroka ustosunkowała się już do tych zarzutów w poniższym oświadczeniu, które znajduje się na jej facebookowym profilu:
Kraków, 9 kwietnia 2018r.
Szanowni Państwo,
W związku z doniesieniami medialnymi zawartymi w artykule pt. Nepotyzm, nagrody i umowy na gębę w rządowej instytucji z dnia 9 kwietnia 2018 roku, opublikowanego przez Gazetę Codzienną Fakt oświadczam, że:
1. Za lata 2015, 2016 i 2017 kluczowy biegły rewident powołany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyjął, że działalność Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej była zgodna z przepisami prawa i postanowieniami statutu oraz z ustawą o rachunkowości i ustawą o finansach publicznych;
2. Za lata 2015 i 2016 Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyjął sprawozdanie finansowe z działalności Instytutu i zaakceptował plan finansowy działalności Instytutu na rok 2017;
3. Polityka kadrowa i finansowa prowadzona w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej od 2005 roku, a wdrożona przez Dyrektor Agnieszkę Odorowicz i Dyrektora Jerzego Barta, oceniona pozytywnie przez Najwyższą Izbę Kontroli, była przeze mnie kontynuowana. Nigdy nie zatrudniałam ani nie współpracowałam z żadnym członkiem swojej rodziny;
4. Do chwili obecnej nie znam wyników wspomnianego w publikacji audytu, nigdy nie przedstawiono mi jego treści i nie pozwolono odnieść się do tez w nim zawartych;
5. Dalsze rozpowszechnianie krzywdzących mnie informacji o rzekomych nieprawidłowościach w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej spowoduje skierowanie sprawy na drogę sądową na postawie art. 23 i 24 Kodeksu Cywilnego o naruszenie moich dóbr osobistych oraz na podstawie art. 212 i 216 Kodeksu Karnego o pomówienie i znieważenie.
Magdalena Sroka
Polska Agencja Prasowa powołując się na słowa Śmigulskiego donosi, że w PISF zlecono aż 30 zaleceń pokontrolnych.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj