Niektórzy twierdzą, że w pewien niecodzienny sposób Netflix potwierdza wejście do Polski. Jednakże po głębszej analizie niekoniecznie musi to cokolwiek oznaczać.
Netflix to najpopularniejsza platforma VOD na świecie, która oferuje bogatą ofertę filmów i seriali w przystępnej cenie. Oni także zajmują się produkcją własnych seriali, które - kiedy platforma trafi do Polski - będą najpewniej udostępniane od razu. To oni stworzyli m.in. takie seriale jak "Daredevil", "House of Cards" i "Orange Is the New Black".
Teraz, jak wejdzie się na oficjalną stronę platformy Netflix, zobaczycie nowość w postaci wiadomości dla osób z Polski, która brzmi: "We'll be available in Polska soon", czyli "wkrótce będziemy w Polsce". Na razie "wkrótce" jest nieokreślone, ale niektórzy twierdzą, że jest to pierwsza sytuacja, w której platforma potwierdza wejście do naszego kraju. Okazuje się, że niekoniecznie, bo taka wiadomość jest prawdopodobnie ustawiona globalnie, gdyż podobny komunikat pojawia się w wielu krajach i nie musi to niczego oznaczać. Wejdźcie na stronę i zobaczcie sami.
Przypomnijmy, że pod koniec maja Netflix zaczął oferować polskie napisy do seriali, o czym pisaliśmy tutaj. Sam dyrektor platformy mówił swego czasu, że do końca 2016 roku chcą być obecni na całym świecie, więc możemy przypuszczać, że w tym okresie, pojawią się także u nas.
Czy Netflix znajdzie w Polsce odbiorców? Przypomnijmy, że swego czasu podczas międzynarodowej konferencji Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej dyskutowano na temat ewentualnego przybycia platformy Netflix do naszego kraju. Wówczas przedstawiciele zarządów TVN i grupy ONET twierdzili, że Polacy kochają tradycyjną telewizję i brak polskiego contentu może okazać się trudny dla Netliksa, który nie odniesie tutaj sukcesu. Wówczas też mówili, że oferta platformy będzie skierowana do wąskiego grona odbiorców.