David Mackenzie (reżyser świetnie ocenianego Hell or High Water) negocjuje wyreżyserowanie historycznego widowiska Outlaw King dla Netflixa. Chris Pine miałby zagrać prawdziwą postać szkockiego króla, Roberta the Bruce'a, a Ben Foster wcieliłby się w szkockiego rycerza, Jamesa Douglasa, który jest doradcą króla. Autorem scenariusza jest Bash Doran (The Looming Tower). Zdjęcia mają ruszyć w sierpniu w Szkocji. Zobacz także: Zdjęcia z 5. sezonu House of Cards Roberta the Bruce znamy z filmu Braveheart z 1995 roku, gdzie grał go Angus Macfadyen. W Outlaw King podobno również pojawi się William Wallace (grał go Mel Gibson). Historia pokaże, jak Robert the Bruce odrzuca komfort swojego życia, by razem z rodakami walczyć w długiej wojnie z Anglikami. Zmagał się także z kościołem oraz musiał twardą ręką trzymać szkocką szlachtę. Ostatecznie zebrał dużą armię, by wyprzeć wojska króla Edwarda II ze Szkocji. W filmie mamy też zobaczyć wątek romantyczny pomiędzy Robertem a Elizabeth de Burgh. Innymi słowy fabuła w pewnym sensie jest kontynuacją filmu Mela Gibsona z 1995 roku, bo zobaczymy między innymi, jak Robert the Bruce dalej walczył z Anglikami po śmierci Williama Wallace'a.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj