Nie żyje Richard H. Kline, dwukrotnie nominowany do Oscara operator filmowy. Swoją karierę rozpoczynał w latach 40. ubiegłego wieku, kiedy to zatrudnił się jako asystent operatora w Columbia Pictures. Na rozwój w świecie filmowym zdecydował się w inspiracji własnym ojcem, reżyserem Benjaminem H. Kline'em. Pierwszą samodzielną pracę zawodową młody Kline podjął dopiero w 1960 roku, tworząc odcinek serialu Shotgun Slade. Przełom przyszedł kilka lat później i od kolejnych seriali Kline przechodził w filmy telewizyjne a następnie pełnometrażowe. Do najbardziej znanych tytułów, do których zdjęcia tworzył, należą Star Trek: The Motion Picture, Body Heat, Howard the Duck, Link not found, Breathless, czy My Stepmother Is an Alien. Operator często współpracował z Richardem Fleischerem. Nominację do Oscara otrzymał za produkcje takie jak Camelot (1967) i King Kong (1976). Był aktywny zawodowo do końca lat 90. ubiegłego wieku. Kline miał 91 lat.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj