W sobotę zmarł Satoru Iwata - wieloletni prezes japońskiej firmy Nintendo i jedna z najbardziej rozpoznawalnych osób w branży gier wideo.
Satoru Iwata miał 55 lat. W oficjalnym oświadczeniu prasowym nadesłanym przez firmę Nintendo możemy przeczytać, że Iwata zmarł 11 lipca 2015 roku, a powodem był rak przewodów żółciowych.
O chorobie Iwaty było wiadomo od dawna. M.in. dlatego prezes Nintendo opuścił zeszłoroczne targi E3, ponieważ dochodził do siebie po poważnej operacji.
Czytaj także: „Heroes Reborn” – widowiskowy zwiastun i szczegóły serialu (Comic-Con)
Satoru Iwata pracował w Nintendo od 1983 roku. Jest odpowiedzialny za sukces m.in. takich gier jak "The Legend of Zelda", czy "EarthBound". Stanowisko dyrektora japońskiej firmy objął w 2000 roku, a 2 lata później stał się jej prezesem. Był czwartym szefem Nintendo i pierwszym, który nie należał do rodziny Yamauchi.
To za rządów Satoru Iwaty, marka Nintendo stała się jeszcze bardziej rozpoznawalna na całym świecie. To dzięki jego pracy, Nintendo zyskało aż 40% przychodów. Cała strategia rozwoju firmy na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat to efekt działań Iwaty, który wprowadził na rynek takie urządzenia jak: Wii i Nintendo DS. Obie konsole osiągnęły na rynku gigantyczny sukces.
W tej chwili nie wiemy, kto zastąpi Satoru Iwatę na stanowisku prezesa Nintendo.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h