Informację o śmierci wyjawił mediom prezes Związku Kompozytorów Polskich Jerzy Kornowicz, który powiedział, że Wojciech Kilar zmarł w niedzielę nad ranem w Katowicach po długiej walce z chorobą.
Kilar zaczynał jako pianista, lecz to jako kompozytor zdobył światową sławę. W Hollywood tworzył tak zapadającą w pamięć muzykę jak w Drakuli Francisa Forda Coppoli, "Portrecie damy" Jane Campion, "Pianisty" czy "Śmierci i dziewczyny" Romana Polańskiego. W polskim kinie pamiętamy go m.in. z filmów"Milczenie", "Ktokolwiek wie", "Śmierć jak kromka chleba", "Giuseppe w Warszawie", "Marysia i Napoleon", "Sami swoi", "Westerplatte", "Lalka", "Rejs", "Ziemia obiecana" czy "Pan Tadeusz. Tworzył także muzykę do seriali "Przygody pana Michała" oraz "Rodzina Połanieckich".
Poniżej dla przypomnienia słynny temat filmu Fracisa Forda Coppoli.