"Śmierć Breslau" to tytuł 1. odcinka miniserialu, którego reżyserem będzie Agnieszka Holland. Marek Krajewski wyjawił, że ma być to koprodukcja polsko-niemiecko-szwedzka. Inspirowana jest ona europejskim formatem, szczególnie popularnym w Wielkiej Brytanii, czyli to forma miniserialu składająca się z 3 odcinków, gdzie każdy będzie trwać po 90 minut. Każdy epizod to zamknięta fabularna całość. Podobnie jest robiony serial Sherlock z Benedictem Cumberbatchem i Martinem Freemanem.

Krajewski cieszy się, że angażu Agnieszki Holland do roli reżyser. Wyjawia jednocześnie, że Holland ma opiekę merytoryczną i artystyczną nad całym serialem. 

Czytaj także: Marek Krajewski o serialu "Śmierć w Breslau"

Na razie nie wiadomo, kto zagra główną rolę. Krajewski mówi, że hipotetycznie chciałby Kevina Spacey'ego. Zwłaszcza, że są trzy przesłanki stojące za taką ewentualnością - Kevin Spacey wystąpił w reklamie polskiego banku, Agnieszka Holland reżyseruje House of Cards oraz w House of Cards występuje właśnie Kevin Spacey. Sam jednak nie wie, kogo wybiorą. Gdy dawno temu pisał książkę, w roli Eberharda Mocka wyobrażał sobie Janusza Gajosa.

Marek Krajewski opowiada, że producenci pod uwagę biorą do tej roli aktorów szerzej znanych w Europie, nie polskich. Według niego za scenariusz mają odpowiadać osoby, które pracowały przy szwedzkim Most nad Sundem. Nie wie, jaka stacja telewizyjna w Polsce będzie emitować ten serial, ale wydaje mu się, że może to być HBO.

Przy okazji wyjawił, że bardzo lubi Luthera z Idrisem Elbą, który opowiada o postaciach, jakie lubi i tworzy. 

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj