"Uwielbiam Arnolda. Uwielbiam jego filmy i to dla mnie zaszczyt móc przejąć jego rolę. Nie chciałbym żeby to źle zabrzmiało ale nie widziałem "Conana Barbarzyńcy". Pojawił się w 1982 roku. Miałem wtedy 3 lata." - powiedział aktor.
Momoa dodał, że według niego nie jest dobrze, kiedy aktor jest pod wpływem roli swojego poprzednika - najlepiej wrócić wprost do źródeł i zaprezentować własne podejście do danego bohatera.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj