Hellraiser tym razem jest reżyserowany przez Davida Brucknera, który w rozmowie z EW.com wspomina, że gdy po raz pierwszy obejrzał film Hellraiser: Wysłannik piekieł z 1987 roku był nastolatkiem. Znany jest on z filmu Dom nocny z 2020 roku. Nowy Hellraiser nie jest remakiem. Sam filmowiec tłumaczy, że tego filmu nigdy nie powinno się remake'ować i według nie da się tego zrobić dobrze. Jego zdaniem nie da się przewyższyć genialności pierwszej części. Jego film jest nową historią osadzoną w tym samym uniwersum. Dlatego też nowy Pinhead nie jest tą samą postacią, co w tamtym filmie. Tym razem ten czarny charakter będzie po raz pierwszy grany przez kobietę: Jamie Clayton. W oryginale grał go Doug Bradley. Reżyser tłumaczy, że od początku planowali, że tym razem Pinhead będzie kobietą. Jego celem nie było tworzenie postaci, która będzie naśladować to, co zrobił Bradley, więc poszli w innym kierunku. W filmie zobaczymy też nowego Cenobitę. Nazywają go Masque i widzimy go na jednym ze zdjęć w poniższej galerii. W obsadzie są także Goran Visnjic, Adam Faison, Drew Starkey, Brandon Flynn, Aoife Hinds, Jason Liles, Yinka Olorunnife, Selina Lo, Zachary Hing, Kit Clarke, Hiam Abbass oraz Odessa A'zion.

Nowy Hellraiser - zdjęcia

fot. SPYGLASS MEDIA GROUP / EW.com
Nowy Hellraiser nie jest filmem przeznaczonym do kina. Został on stworzony dla platformy Hulu. Jego premiera zaplanowana jest na 7 października. Podobnie jak z Predator: Prey film będzie dostępny w Polsce w Disney+.  
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj