- Zawarcie tej umowy było fantastyczne także na poziomie osobistym. To naprawdę wiele znaczy, bo możemy zrobić wiele dobrego ze Spider-Manem. Myślę, że Spider-Man może mieć wielkie znaczenie dla naszego uniwersum i to jest miejsce, do którego on należy. Unikalne w komiksach było to, że był on kompletnie innym superbohaterem w porównaniu do pozostałych herosów Marvela.Kevin Feige mówi, że nie jest ważne, kiedy nowy Spider-Man zadebiutuje, ale co się stanie, gdy już to zrobi. Potwierdza po raz kolejny, że nie zobaczymy historii jego narodzin, bo Spider-Man jest aktywnym superbohaterem od jakiegoś czasu. Wyjawia także, że studio Marvel zawsze miało w zanadrzu plan na ewentualność, gdyby dostali prawa do Spider-Mana. Mieli też plan awaryjny, gdyby nie udało się go odzyskać. Podchodzą tak do każdego aspektu - jeśli coś się uda robią tak, jeśli nie - zawsze mają przygotowane zapasowe rozwiązanie. Ważne jest dla nich, by samodzielny film o Spider-Manie miał dobrą jakość:
- Istotne jest wprowadzenie Spider-Mana w jego samodzielnym filmie z własną historię, która będzie pasować do uniwersum. To jest dla nas priorytet. Powiązanie pomiędzy filmami świata jest fajne, ale to nie ono napędza ten pociąg.Skomentował też, jak wielką rolę ma nowy Spider-Man w filmie "Captain America: Civil War".
- Było sporo postaci w "Zimowym żołnierzu", ale film sprawiał wrażenie prostego thrillera. "Civil War" to kontynuuje. To jest powód do dumy dla reżyserów i scenarzystów, bo dają odpowiednią ilość czasu ekranowego każdej postaci. W nowym filmie nie ma pełnych wątków dla każdego bohatera. Jest to wystarczająca obecność, by widz ją poczuł i miał świadomość, że jest ona ważna. Jest tutaj też klarowna historia i to ona jest najważniejsza."Captain America: Civil War" zadebiutuje 6 maja 2016 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj