NVIDIA wciąż nie uporała się z upłynnieniem dostaw kart graficznych z linii RTX 3000. Najnowsze układy błyskawicznie znikają z pierwotnego rynku, są skupowane przez skalperów, kopaczy kryptowalut oraz graczy o największym refleksie. Część z kart trafia co prawda na rynek wtórny, ale w cenach zauważalnie przekraczających te rekomendowane przez producenta. Minie prawdopodobnie jeszcze wiele miesięcy, zanim sytuacja unormuje się i karty wrócą do powszechnej dystrybucji w sugerowanych cenach. NVIDIA nie zamierza jednak wstrzymywać rozwoju tej linii produktowej. W sieci pojawił się benchmark nowej karty z rodziny RTX-ów. Testowany model to wersja RTX 3080 wyposażona w 20 GB pamięci RAM. Testy przedostały się do sieci za pośrednictwem chińskiego serwisu Bilibili i zostały upowszechnione na szeroką skalę przez twitterowicza HXL: Jeśli nie mamy tu do czynienia z mistyfikacją, nowy egzemplarz będzie kusił wydajnością zbliżoną do modelu RTX 3090. Według benchmarków obie karty idą ze sobą łeb w łeb, za co może odpowiadać m.in. zastosowanie w nowej konstrukcji tej samej 320-bitowej szyny pamięci, co w topowej karcie od NVIDII. W wykręceniu dobrych wyników z pewnością pomogło 20 GB pamięci GDDR6X na pokładzie testowanego układu. Warto zauważyć, że oba modele zestawiono ze sobą wyłącznie w testach syntetycznych, dlatego nie wiadomo, jak nowy RTX poradzi sobie w środowisku gamingowym. Nie wiadomo także, pod jaką nazwą będzie sprzedawany, może to być zarówno RTX 3080 Ti, jak i RTX 3080 Super. Nieznana pozostaje także cena układu, ale jeśli miałby wypełnić lukę między RTX-em 3090, który wyceniono na 1500 dolarów a RTX-em 3080 za 700 dolarów, jego cena powinna uplasować się na poziomie ok. 1000 dolarów. W tej kwocie stanowiłby dobrą alternatywę dla konkurencyjnego Radeona RX 6900 XT.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj