Do sprzedaży trafiły właśnie dwa nowe urządzenia z linii SHIELD TV, które przeszły zauważalną zmianę w porównaniu z modelami poprzedniej generacji. Największą innowacją jest totalna zmiana wyglądu podstawowego modelu urządzenia, który teraz przypomina grubą tubę i jest tak mały, że bez problemu zmieści się za szafką telewizyjną. Przemodelowano także samo wnętrze. Tym razem pod obudową umieszczono procesor Tegra X1+, który ma zapewnić o 25 procent wyższą wydajność niż układ stosowany w urządzeniach poprzedniej generacji. To dzięki niemu użytkownicy będą mogli korzystać z technologii wyświetlania obrazu Dolby Vision oraz dźwięku przestrzennego Dolby Atmos. Na tym jednak nie koniec, gdyż znajdziemy tu rozwiązanie, które dotychczas stosowano wyłącznie w najnowszych, topowych urządzeniach. Nowe pudełka strumieniujące od Nvidii wyposażono w system sztucznej inteligencji, który potrafi przeskalować obrazy 720p i 1080p do rozdzielczości 4K. Funkcja ta działa dokładnie na tej samej zasadzie, na rozwiązania stosowane w najnowszych telewizorach Samsunga czy LG wyposażonych w procesory AI. Dzięki temu będziemy mogli skorzystać z funkcji inteligentnego skalowania obrazu bez konieczności wymiany całego telewizora.
Zdjęcie: Nvidia
Nie zmieniła się za to podstawowa funkcja sprzętu – to wciąż gadżet zaprojektowany z myślą o obsłudze systemu Android TV, który zamieni zwykły telewizor w inteligentny. Dzięki temu pozwoli odpalić tysiące aplikacji przygotowanych z myślą o telewizyjnej wersji Androida, w tym mnóstwo gier mobilnych. Nowy SHIELD TV pozwoli także połączyć się z usługą GeForce NOW i strumieniować gry ze Steamowej biblioteki bezpośrednio  z centrów obliczeniowych Nvidii. Podstawowy model wyposażono w gigabitowe złącze Ethernet, gniazdo na kartę microSD, moduł Wi-Fi oraz 3 GB pamięci wewnętrznej. Jest tu także nowy, przeprojektowany pilot z podświetlanymi przyciskami oraz systemem lokalizacji, który ułatwi odnalezienie do w domu. Za tę podstawową wersję trzeba zapłacić 749 zł. Droższy model SHIELD TV Pro (999 zł) opracowano z myślą o bardziej wymagających użytkownikach. Wyglądem nawiązuje do poprzednich pudełek strumieniujących od Nvidii, a oprócz złącz ze standardowego modelu znajdziemy tu także dwa porty USB, do których możemy podłączyć dyski zewnętrzne, kontrolery przewodowe bądź inne zewnętrzne urządzenia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj