Kolejne duże premiery są odwoływane z okresu wakacyjnego, zatem sytuacja na rynku kinowym nie wygląda najlepiej. Studio Warner Bros. zdecydowało się odwołać z sierpniowej premiery Tenet. Nowy film Christophera Nolana miał być światełkiem w tunelu w obliczu pandemii i zachęcić widzów do odwiedzania kin. Teraz jednak istnieje obawa, że wywoła to reakcję wsród innych producentów i dystrybutorów, którzy wystraszą się sierpniowego terminu, co będzie oznaczało brak nowości w tak gorącym każdego roku okresie. Szef Narodowego Stowarzyszenia Właścicieli Kin (National Association of Theatre Owners), John Fithian, w rozmowie z Variety skomentował takie ruchy. Udzielił komentarza zaraz po przesunięciu premiery Tenet i zaapelował do dystrybutorów i producentów, aby wypuszczały swoje filmy, gdy tylko jest to możliwe.
Dystrybutorzy powinni trzymać się swoich terminów i wypuszczać swoje filmy, ponieważ nie ma gwarancji, że więcej rynków zostanie otwartych jeszcze w tym roku. Dopóki nie będzie szeroko dostępna szczepionka, nie będzie 100% otwartych rynków. Z tego powodu filmy powinny być wypuszczane na rynki, na których ich wypuszczanie jest bezpieczne i legalne, a to około 85% rynków.
fot. Warner Bros.
Pandemia koronawirusa wymusiła na wielu branżach ruchy, które mogą pozwolić na zminimalizowanie strat finansowych. Takim rozwiązaniem jest np. premiera na VOD. Fithian uważa jednak, że studia poniosą mniejsze straty, jeśli zaczną trafiać do rynków z otwartymi kinami w swoim kraju. Dodaje również, że media niesprawiedliwie traktują kina, które dołożyły wszelkich starań, aby seans był bezpieczny i zminimalizowano ryzyko zakażeniem koronawirusem.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj