Stare technologie komputerowe nigdy nie przechodzą na całkowitą emeryturę, zwłaszcza gdy są wymagane do obsługi wyjątkowych maszyn, które można znaleźć tylko w kilku miejscach na świecie. Przykładem tego jest Oppenheimer w wersji IMAX 70 mm, czyli uważanej przez samego reżysera za najdoskonalszą możliwą edycję jego filmu.
Film IMAX ożywia obrazy. Od rozdzielczości i kolorów po ostrość i ogólną jakość, nic nie może się równać z kamerami filmowymi IMAX. Format filmowy IMAX to złoty standard fotografii filmowej.
– Christopher Nolan
fot. Melinda Sue Gordon /// Universal Pic
Płyty Blu-ray nadal zapewniają najlepsze wrażenia podczas oglądania filmów i seriali telewizyjnych w domowym zaciszu, nawet dyskietki 3,5” są nadal potrzebne tu i ówdzie, ale gdy stara technologia zawodzi, zawsze pozostaje droga emulacji, aby móc nadal korzystać ze sprzętu sprzed dziesięcioleci, takiego jak Quick Turn Reel Units w kinach IMAX. Urządzenia te obsługują gigantyczne fizyczne szpule filmów w formacie IMAX 70 mm, ale są kontrolowane za pomocą urządzenia, które pierwotnie trafiło do klientów w 2002 roku. Christopher Nolan, wieloletni zwolennik systemu IMAX dla filmów w wysokiej rozdzielczości, nakręcił Oppenheimera w natywnym formacie 70 mm. Technologia ta oferuje 10 razy większą rozdzielczość niż standardowe formaty filmowe, jak wyjaśniono na oficjalnej stronie filmu, zapewniając widzom IMAX „najbardziej wciągającą prezentację” filmu o życiu fizyka teoretycznego J. Roberta Oppenheimera. No id Na krótkim filmie udostępnionym niedawno przez firmę IMAX, można zobaczyć, że szpula z filmem Oppenheimer jest tak duża, że wymagała dostosowania ogromnych talerzy, na których kręcą się w trakcie projekcji gigantyczne szpule taśmy 70 mm. Interesującą ciekawostką pokazaną w klipie jest też wyświetlony na ekranie tabletu emulator PalmOS niezbędny do obsługi urządzeń IMAX Quick Turn Reel Units. No id IMAX potwierdził później, że oryginalne urządzenia Quick Turn Reel Units dla klisz filmowych 70 mm działały na PalmPilotach. Palm m130, osobisty asystent cyfrowy (PDA), jeden z protoplastów smartfonów, wyposażony w procesor 33 MHz, ekran LCD o rozdzielczości 160 x 160 pikseli i system operacyjny Palm OS 4.1 jest oryginalnym, dedykowanym urządzeniem do obsługi szpul IMAX.
fot. IMAX
Przed premierą Oppenheimera programiści firmy musieli stworzyć emulator, który naśladowałby wygląd i działanie palmtopa PalmPilot PDA na tablecie z systemem Windows. Niektóre kina IMAX mogą nadal używać fizycznych urządzeń Palm PDA do sterowania urządzeniem, ale według IMAX Corporation, ich emulator Palm m130 zapewnia dodatkowe funkcje, których nie było w oryginalnym oprogramowaniu urządzenia.
fot. Wikipedia
Potrzeba korzystania z quasi-starożytnej technologii, takiej jak Palm m130, wydaje się szczególnie odpowiednia w przypadku Oppenheimera, bombastycznego filmu o człowieku, który odegrał kluczową rolę w opracowaniu pierwszych na świecie bomb atomowych w ramach Projektu Manhattan. Początek ery atomowej zapewnił Stanom Zjednoczonym potężną broń potrzebną do szybszego zakończenia wygranej już II wojny światowej, a 80 lat później wciąż zmagamy się z potencjalnym zagrożeniem wojny nuklearnej między USA, Rosją i innymi krajami wyposażonymi w broń jądrową, którą nadal nierzadko odpala się za pomocą technologii pamiętających początek Zimnej Wojny. Kin IMAX, w których można obejrzeć Oppenheimera w wersji IMAX 70 mm, jest tylko kilkadziesiąt na całym świecie, na dokładkę większość mieści się w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Jednak najbliższe nam znajduje się całkiem niedaleko, bo w czeskiej Pradze. Kolejne trzy są w Anglii – dwa w Londynie i jedno w Manchesterze. Ostatnie poza kontynentem północnoamerykańskim kino IMAX 70 mm znajduje się w Melbourne w Australii. Spróbujcie wybrać się na tę idealną wersję Oppenheimera, jeżeli wakacyjne wojaże zaprowadzą Was w pobliże jednego z tych wyjątkowych kin.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj