Kiedy opublikowano pierwsze zdjęcia z filmu "X-Men: Apocalypse", zebrały one sporo cierpkich słów krytyki od czytelników na całym świecie. Wszystko z uwagi na to, że postać Apocalypse'a nie przypomina swojego komiksowego odpowiednika i jego wygląd dla wielu jest rozczarowujący. Czytaj także: Ciekawostki o filmie Wonder Woman Oscar Isaac udzielił wywiadu portalom The Playlist i Paste Magazine, w którym opowiadał o swojej roli. Mówi przede wszystkim, że taka rola pozwala mu jako aktorowi na większą zabawę. Może wykorzystywać różne podejścia i narzędzia do tworzenia swojej kreacji, w której może nawet przerysowywać niektóre rzeczy, gdyż nie trzymają go ramy naturalizmu.
- Czasem fajnie jest skierować kreację w inne miejsca, które nie polegają ciągle na tym samym. Możesz na przykład czasem szarżować w stylu greckiej tragedii czy teatru kabuki. Masz dostępne te formy, które wyrażają więcej niż osobowość. I dlatego granie w "X-Menach" to kawał dobrej zabawy - tłumaczy.
Isaac opowiada, że ta rola jest dla niego bardzo nostalgiczna.
- Byłem wielkim fanem "Gwiezdnych Wojen", ale byłem także fanem "X-Menów", w szczególności Apocalypse'a, więc kiedy pojawiła się ta rola na horyzoncie i wykazano zainteresowanie moją osobą, byłem podekscytowany. Jest w tym coś mitycznego, bo w gruncie rzeczy, grasz boga. To wyzwanie.
"X-Men: Apocalypse" zadebiutuje 27 maja 2016 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj