"Oz: Wielki i Potężny" w USA zarobił 80,3 mln dolarów, zajmując pierwsze miejsce. Jest to trzecie najlepsze otwarcie marca tuż za "Igrzyskami śmierci" (152,5 mln dolarów) i "Alicją w Krainie Czarów" (116,1 mln dolarów). Obraz o budżecie 215 mln dolarów był wyświetlany na 46 światowych rynkach, gdzie zebrał 69,9 mln dolarów.
Drugie miejsce to film fantasy Bryana Singera "Jack pogromca olbrzymów". Obraz zanotował spory spadek frekwencji (63%), zarabiając 10 mln dolarów. Po dwóch tygodniach wyświetlania - 43,8 mln dolarów w USA i 22,6 mln dolarów ze świata. Przy budżecie 195 mln dolarów musi zdarzyć się cud, aby twórcy mogli osiągnąć zwrot kosztów. Nic już nie zmieni faktu, że jest to pierwsza wielka klapa roku, którą eksperci porównują do "Johna Cartera".
W piątym tygodniu wyświetlania komedia "Złodziej tożsamości" ląduje na trzeciej lokacie z wynikiem 6,3 mln dolarów. Film o budżecie 35 mln dolarów w samym USA zebrał już 116,5 mln dolarów.
Czwarta pozycja to rozczarowujący wynik thrillera "Dead Man Down", który zarobił zaledwie 5,4 mln dolarów. Na piątym miejscu "Snitch" z Dwayne'em Johnsonem z przychodami w wysokości 5,1 mln dolarów.