Najnowszy raport finansowy Sony nie pozostawia złudzeń – era szczytu popularności PS4 powoli dobiega końca. W ostatnim kwartale rozliczeniowym 2020 roku korporacja zanotowała 22—procentowy spadek sprzedaży sprzętu oraz gier pudełkowych. Za to pandemia wywindowała sprzedaż gier w wersji cyfrowej – tych sprzedano aż o 83% więcej niż w analogicznym okresie w ubiegłym roku. Cyfrowa dystrybucja pozwoliła firmie utrzymać tendencję wzrostową, gdyż dochód ze sprzedaży gier przez internet wyniósł aż  3,7 mld dolarów spośród 5,65 mld dolarów całkowitego dochodu wypracowanego przez markę PlayStation. Warto zauważyć, że firmie nigdy nie udało się wypracować tak dobrego wyniku w kwartale kwietniowo-czerwcowym. A to z kolei pozwala przypuszczać, że za wysoką sprzedażą stoją głównie restrykcje pandemiczne. Gracze uziemieni w domach chętniej sięgali po cyfrowe wersje gier. W ogólnym rozrachunku Sony ma sporo powodów do zadowolenia. Firma zamknęła ostatni kwartał ze 112 milionami sprzedanych konsol i 45 milionami subskrybentów PlayStation Plus, a dobra passa wciąż – podobno zarówno The Last of Us: Part II jak i Ghost of Tsushima spełniają oczekiwania sprzedażowe, a to są tytuły, które nie miały większego wpływu na wypracowanie kwartalnego dochodu. W końcu pierwszy z nich zadebiutował 19 czerwca, a drugi pojawił się w lipcu. Można zatem spodziewać się, że dochód ze sprzedaży gier będzie równie zadowalający w przyszłym kwartale. Zwłaszcza jeśli rozpocznie się jesienny nawrót pandemii koronawirusa, która ponownie uziemi część graczy w domach. Przy okazji korporacja poinformowała, że prace nad PS5 idą zgodnie z planem i nie wystąpiły  żadne poważne problemy, które mogłyby odbić się na premierze konsoli. A to oznacza, że czas dominacji PlayStation 4 naprawdę dobiega końca. Przynajmniej w kontekście liczby sprzedawanych konsol, gdyż gry na bieżącą generację jeszcze przez wiele miesięcy będą generowały duże zyski na rzecz marki PlayStation.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj