"Parks and Recreation" właśnie dobiega końca swojego ostatniego sezonu. Tuż przed finałem twórcom serialu udało się spełnić jedno z castingowych marzeń. W odcinku "Two Funerals" Bill Murray pojawił się w roli burmistrza Pawnee, Waltera Gundersona. Kilka dni po występie w specjalnym odcinku "Saturday Night Live" celebrującym 40. rocznicę programu, ikona komedii pojawiła się na ekranach w "Parks and Recreation", co prawda w trumnie, na pogrzebie polityka Pawnee. Czytaj także: „Fortitude” od 8 marca w Ale kino+ Murray od dawna był castingowym marzeniem do roli burmistrza wielu osób pracujących przy serialu, w tym członków obsady - Amy Poehler i Chrisa Pratta, którzy oddali głos na aktora podczas dwóch różnych spotkań na PaleyFest. Jeszcze w listopadzie, przed zakończeniem produkcji finałowego sezonu, twórca serialu Mike Schur powiedział, że nie obsadzi żadnego aktora w roli burmistrza. Zapowiedział jedynie odcinek, w którym burmistrz będzie ważną postacią, uściślając, że nie zobaczymy go machającego do kamery. Tak też się stało. Ostatni, 2-częściowy odcinek serialu "Parks and Recreation" zostanie wyemitowany na antenie NBC w najbliższy wtorek, 24 lutego.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj