Paul Thomas Anderson promuje swój najnowszy film Licorice Pizza, który najpewniej będzie walczyć o Oscary. To reżyser, którego filmy nigdy nie schodziły poniżej wysokiego poziomu i patrząc na recenzje, tym razem nie jest inaczej. W jednym z wywiadów już zdradził, że w wojnie "kino artystyczne vs filmy superbohaterskie" jest po stronie trykociarzy. Wyjawił, że jest fanem MCU i w rodzinie oglądają filmy Marvela z wielką przyjemnością. Wówczas chwalił Shang-Chi, który bardzo mu się podobał. 

Filmy superbohaterskie nie niszczą kina

W wywiadzie dla New Yorkera padł temat stanu branży filmowej i powracającej debaty, że filmy superbohaterskie niszczą kino, którą otwarcie swego czasu zaczął Martin Scorsese. Choć wielu reżyserów starszego pokolenia jest po stronie Scorsese, to 51 letni Paul Thomas Anderson mówi otwarcie: lubię filmy superbohaterskie. Nie uważa, aby te filmy cokolwiek niszczyły.

Spider-Man uratuje kino

Reżyser chwali Pajączka i zapowiada, że to dzięki niemu ludzie wrócą do kin po wielu miesiącach przerwy spowodowanej koronawirusem. Mowa o Spider-Man: Bez drogi do domu, który 17 grudnia pojawi się w kinach i będzie bić rekordy.
- Wszyscy w branży jesteśmy nerwowi w kwestii powrotu ludzi do kin, ale wiesz, co sprawi, że znów do nich wrócą? Spider-Man. Cieszmy się z tego.

Paul Thomas Anderson zrobi serial?

W tym samym wywiadzie mówi, że nie jest przeciwny pracy nad serialami, ale przyznaje, że nie wie, od czego miałby zacząć. Wspomina, że rozmawiał o tym z Quentinem Tarantino, że często mają problem pisząc scenariusz, bo mają tyle materiału, że po zdjęciach muszą ciąć, więc wówczas zastanawiają się, czy nie powinni zrobić serial. Dodaje jednak, że to nie jest rozwiązanie, by po prostu wcisnąć wszystko na ekran, bo trzeba skupić się na tym, co wyszło dobrze. Dlatego do końca nie wie, jak podszedłby na serio do serialu, bo na poważnie nie myślał o tworzeniu serialu. 
- Nie oglądam dużo serialu, więc do końca nie wiem, jak to działa. Struktura to coś, czego musiałbym się nauczyć. Nie chcę zabrzmieć jak idiota. Oczywiście oglądałem odcinki w telewizji, ale w pisaniu tego jest określony rytm i struktura historii, którą trzeba rozpisać na wiele odcinków. Dlatego to byłby duży proces nauki.
Licorice Pizza - premiera w polskich kinach 31 grudnia 2021 roku. Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj