Finał Percy'ego Jacksona i Bogów Olimpijskich rozpoczął się od starcia tytułowego bohatera z Aresem na plaży. Portal The Direct porozmawiał z operatorem filmowym Pierrem Gillem na temat tej sceny. Okazuje się, że mogła wyglądać inaczej. 

Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy - scena walki z Aresem 

W scenariuszu zaznaczono, że do tej bitwy miało dojść w nocy. Gill jednak odciągnął producenta od tego pomysłu. Powodem była wykorzystywana w serialu technologia Volume.  
- W przypadku Volume ciężko stworzyć noc, ponieważ efekt czerni nie działa najlepiej. Więc pomysł upadł. Zatem stwierdziliśmy: "Okej, zróbmy z tego dzień. Nie, jednak niech będzie zmierzch". Jest pewien punkt, w którym technologia Volume wygląda naprawdę, naprawdę dobrze. A więc to wszystkie rzeczy, które musisz budować na bieżąco. 
fot. Disney+
Gill jest ostatecznie zadowolony z efektu osiągniętego w tej scenie. Jego zdaniem, wykorzystanie Volume było "sukcesem", ponieważ nie wymagało żadnych poprawek. Operator zaznaczył także, że pracując nad efektami specjalnymi, starał się, aby serial wypadł "bardzo naturalistycznie, ale także z elegancją".  Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy - serial dostępny na Disney+. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj