Phoebe Tonkin podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat granej przez siebie postaci, którą po wydarzeniach z finału 2. sezonu czeka niepewna przyszłość. Hayley i jej stado zostali uwięzieni w formie wilków. Czy to oznacza, że Tonkin zniknie z serialu? Jak sama mówi:
Teraz będziemy widzieć Hayley tylko raz w miesiącu. Mam nadzieję, że będzie przynajmniej 1 odcinek, w którym przez cały dzień będę człowiekiem. Chciałabym też zobaczyć Hayley w formie wilka. Nie wiem czy już to widzieliśmy, a mogłoby to być naprawdę fajne.
Tonkin ujawnia też, że jej postać będzie miała dużo żalu do Klausa:
Hayley nie będzie w stanie mu tak łatwo wybaczyć tego co zrobił. Nawet jeśli zrobił to dla dobra swojego dziecka, uważam, że nie zrobił tego w odpowiedni sposób. Powinien dać jej znać o swoich zamiarach, mogłaby wtedy być częścią jego planu. Ale tego nie zrobił, więc teraz jest wkurzona.
Czytaj także: David Duchovny zaprzecza plotkom o romansie z Gillian Anderson O tym, czego możemy się spodziewać w wątku Hayley w 3. sezonie poinformował również prowadzący produkcję serialu, Michael Narducci:
Hayley jest fundamentalnie ważna dla tego serialu. Mimo, że jest w najgorszej możliwej sytuacji, z pewnością nie zobaczyliśmy jej po raz ostatni. Musimy rozwiązać to, co zostało jej zrobione. Co to dla niej oznacza i czy jest jakieś lekarstwo na jej sytuację? Będziemy musieli się z tym zmierzyć w pierwszej kolejności. Czy to poprawi jej stan, czy w znacznym stopniu pogorszy, nie mogę powiedzieć. Na pewno nie będzie wypisana z serialu.
Serial "The Originals" powróci na antenę stacji The CW z 3. sezonem jesienią.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj