Wygląda na to, że elektryczne auto koncernu z Cupertino jednak będzie miało kierownicę i standardowo ustawione siedzenia.
Efemeryczny, elektryczny, autonomiczny samochód Apple, znany też jako projekt „Titan”, każe na siebie czekać już ładnych parę lat. Pierwsza prezentacja odbyła się w 2015 roku, a sam projekt wystartował jeszcze w 2014. Szmat czasu, ale według nowych doniesień musimy jeszcze trochę poczekać na konkrety, bo data premiery pojazdu została przesunięta na 2026 rok. Na dokładkę może on nie być tak autonomiczny, jak Apple optymistycznie zakładało.
Bloomberg
podaje, że Apple przeszacowało autonomiczność swojego przyszłego pojazdu elektrycznego, który na pierwszych prezentacjach zapowiadany był jako w pełni autonomiczny. Bez kierownicy oraz z siedzeniami skierowanymi do wewnątrz niczym w pociągu, aby pasażerowie mogli swobodnie rozmawiać, jak w limuzynach z szoferem.
Ale stworzenie pojazdu z pełną autonomią wciąż stwarza zbyt wiele problemów technicznych, prawnych i regulacyjnych. W związku z tym zdolności samojezdne samochodu Apple zostały urealnione. Elektryk będzie miał kierownicę, pedały i konwencjonalne fotele, a jego w pełni autonomiczne możliwości będą dostępne tylko podczas jazdy po autostradach. Użytkownicy będą mogli w czasie jazdy grać w gry lub oglądać filmy w tych przypadkach, ale będą musieli przejąć obowiązki kierowcy, gdy wjadą na ulice miast lub w niekorzystnych warunkach pogodowych.
Apple ma nadzieję uruchomić funkcje samojezdne najpierw w Stanach Zjednoczonych, a następnie w innych krajach. Firma rozważa również stworzenie zdalnego centrum dowodzenia, oferującego pomoc kierowcom i pozwalającego w sytuacjach awaryjnych zdalnie kontrolować samochód. Korporacja być może zaoferuje nabywcom własne ubezpieczenie.
Apple zamierzało sprzedawać swój pierwszy pojazd za 120 000 dolarów, ale teraz celuje w cenę około 100 000 dolarów, co postawiłoby go na poziomie Tesla Model S. Wciąż jednak szuka partnera do projektu: jedyne poważne rozmowy prowadziło wiele lat temu z Volkswagenem.
Minie jeszcze kilka lat zanim naprawdę zobaczymy samochód Apple. Nawet projekt ma być sfinalizowany dopiero w przyszłym roku, natomiast lista funkcji powinna pojawić się w 2024 roku. Jeszcze później zaś jeżdżący prototyp do jazd testowych zaplanowanych na 2025 roku… Prawdziwy iCar, lub jakkolwiek Apple go nazwie, ma trafić do sprzedaży w 2026 roku. O ile oczywiście nie nastąpią dalsze opóźnienia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h