Od dłuższego czasu w sieci trwają dyskusje na temat przyszłości Ben Affleck w Kinowym Uniwersum DC. Raz po raz trafiają do nas spekulacje, wedle których aktor już niebawem miałby pożegnać się z rolą Batmana - ruszyła także giełda nazwisk jeśli chodzi o jego następcę. Co prawda żadne oficjalne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły, ale nowe informacje przedstawia portal Revenge of the Fans. Zdaniem dziennikarzy film The Batman, który wyreżyseruje Matt Reeves, pomimo sprzecznych doniesień w tej kwestii, na pewno będzie częścią Kinowego Uniwersum DC:
Batman jest własnością DC. Produkcja, którą zrobi Reeves, będzie połączona z uniwersum. Chodzi po prostu o to, że film będzie miał osobną historię.
Revenge of the Fans nie sądzi jednak, by w obrazie pojawili się inni herosi DC. W drugiej części raportu czytamy już o samej roli Batmana. Wedle doniesień studio Warner Bros. przestało już przekonywać Afflecka do pozostania; choć nadal wiążą go zobowiązania kontraktowe, to jeśli zdecyduje się odejść, firma ma już dla niego zastępstwo:
Jake Gyllenhaal najpewniej zostanie Batmanem, choć Affleck jeszcze nie skończył. O to w tym wszystkim chodzi - jego kontrakt nadal obowiązuje. Studio podchodzi jednak do niego w sposób szorstki. Jeśli Ben odejdzie, na jego miejsce przyjdzie Jake. Co za dziwne połączenie. Ci faceci wiedzą, że ich los zależy od siebie nawzajem.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj