Gil Kenan, reżyser filmu Pogromcy duchów. Imperium lodu w rozmowie z SFX Magazine opowiadał o historii i roli oryginalnej obsady i mówi wprost: będą tutaj traktowani jak prawdziwe postacie. W trzeciej części, Pogromcy duchów: Dziedzictwo ku rozczarowaniu fanów pojawili się oni tylko w jednej scenie. Ten fakt podzielił odbiorców. Wygląda na to, że ten błąd nie zostanie powtórzony i w czwórce weterani mają więcej do roboty i są integralną częścią fabuły. W obsadzie z pierwszych części są Bill Murray (Dr Peter Venkman), Dan Aykroyd (Dr Raymond Stanz), Ernie Hudson (Winston Zeddemore)  oraz Annie Potts (Janine Melnitz)
fot. zrzut z ekranu ze zwiastuna na YT
+9 więcej

Pogromcy duchów 4 - weterani w akcji

Kenan tłumaczy, że wydarzenia nowej odsłony zmuszają wręcz oryginalną drużynę łowców (plus Janine rusza do akcji) do pomocy w walce z duchami.
- To jest naprawdę ekscytujący moment dla mnie jako fana Pogromców duchów. Odwołuje się on do obietnicy z Pogromców duchów i Pogromców duchów 2, a także do tego, co sugerowano w polach w Dziedzictwie. Od tego wszystkiego idzie tak jakby prosta linia do tego, kim są obecnie i jak zachowują się podczas tej opowieści.
Obiecuje, że tym razem to nie jest gloryfikowane cameo jak w trójce, ale coś więcej.
- Mieliśmy obowiązek wobec tych legendarnych postaci, aby byli oni integralną częścią historii.
Pogromcy duchów 4 - premiera w polskich kinach odbędzie się 5 kwietnia 2024 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj