Michael K. Williams miał w filmie o młodym Hanie Solo wcielić się w kluczową dla fabuły produkcji rolę. Teraz oficjalne doniesienia informują, że aktor nie jest już związany z projektem. Wszystko za sprawą dokrętek prowadzonych przez nowego reżysera filmu, Rona Howarda, w czasie których wycięto z fabuły postać kreowaną przez aktora. Oto, co sam zainteresowany powiedział o całej sytuacji: Zobacz także: Zobacz nowe grafiki promujące widowisko Gwiezdne wojny: ostatni Jedi
Czułem się wspaniale w związku z tym co stworzyłem z reżyserami, z którymi współpracowałem [Philem Lordem i Christopherem Millerem, reżyserami zwolnionymi przez producentów filmu - przyp. red.]. Jest jak jest. Kiedy Ron Howard został zatrudniony, aby skończyć film, pojawiły się pewne problemy, które należało rozwiązać w odniesieniu do mojego bohatera, aby można było dopasować kierunek, w którym producenci chcieli, żeby Ron poprowadził film. Potrzebował mnie w samolocie do Londynu miesiąc temu, aby w Pinewood stworzyć dokrętki. Ja jednak jestem tu, w Afryce i nie zamierzam wracać na rynek aż do czasu premiery Hap i Leonard [serial, w którym Williams występuje - przyp. red.], a dla nich tak długie czekanie popsuło by datę premiery, która jest wyznaczona na maj 2018 roku. Chcieli mnie teraz, nie mogłem. Musieli więc mnie wyciąć.
Premiera filmu o Hanie Solo planowana jest na 25 maja 2018 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj