Mamy tutaj technikę motion capture i do tego dochodzi jeszcze CGI. Zordon to z kolei prawdziwa osoba, uwięziona w innym świecie, pozornie tylko mówiąca ze ściany w centrum dowodzenia. Ciągle ma on serce i umysł, jednak jego zasadniczym celem w tej chwili stało się mobilizowanie tej piątki Power Rangers do walki ze złem, gdyż w przeciwnym razie zginą wszyscy, których kochają. Więc tak - to naprawdę ekscytujące.Okazuje się także, że Cranston ma z uniwersum Power Rangers więcej wspólnego, niż mogliśmy się spodziewać. W czasie swojej kariery podkładał on głosy różnym potworom w serialowej odsłonie przygód piątki bohaterów, a jednej z postaci, Billy'emu, nadano nawet to samo nazwisko, by w tak specyficzny sposób uhonorować aktora. Cranston całą sytuację opisuje z rozbawieniem:
Tak... podkładałem głosy. To miało miejsce z 35 lat temu (śmiech). Jednak zapewniam, że nie wziąłbym tej roli, gdyby scenariusz filmu nie był tak dobry. Kompletnie zmieniono tu tonację. To już nie to samo, co w serialu, mamy tu raczej opowiadanie historii o superbohaterach. Nigdy nie zagrałem w takiej produkcji i to mnie zaintrygowało.Czytaj także: Z Breaking Bad do Power Rangers - wiemy, kto będzie Zordonem W obsadzie są Dacre Montgomery, Naomi Scott, RJ Cyler, Becky G, Ludi Lin i Elizabeth Banks. Za kamerą stoi Dean Israelite. Autorem scenariusza jest John Gatins. Power Rangers ma zaplanowaną premierę na 24 marca 2017 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj