Wytwórnia Universal zachęcona dużymi zyskami jakie przyniosła trzecia część tego filmu - planuje kolejną.

Zyski z filmu na całym świecie przyniosły prawie 400 mln $ przychodu. Jasne jest, że nie zabija się kury znoszącej złote jajka i wstępnie zatwierdzono projekt kolejnej części.

Jednak na wstępie pojawiły się problemy, ponieważ żaden z aktorów, którzy byli filarami tej serii nie chce już w niej grać. W "Grobowcu Cesarza Smoka" nie pojawiła się Rachel Weisz, teraz także zrezygnuje Brendan Fraser, który przyznał, że w trzeciej części zagrał wyłącznie dla pieniędzy i przy "czwórce" nie będą one już żadnym argumentem. Jeta Li pewnie nawet nie zapytają o taką możliwość bo o "Mumi" wypowiada się wyłącznie negatywnie. Reżyser Rob Cohen może i by był zainteresowany nakręceniem kolejnego filmu, ale studio go nie chce.

Wszystko wskazuje na to, że jeśli powstanie czwarta część to albo to będzie prequel "Grobowca Cesarza Smoka" albo nowe przygody króla Skorpiona. W tej sytuacji film raczej nie trafi do kin tylko zostanie wydany na DVD.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj