Elon Musk zataił informacje i wprowadzał w błąd
W szczególności powód zarzuca, że Musk złożył „fałszywe i wprowadzające w błąd oświadczenia i poprzez zaniechanie nie ujawnił inwestorom, że przekroczył próg 5% udziałów w Twitterze, co jest niezgodne z wymogami”.Czy Muska czeka pozew zbiorowy?
Przedstawiciele powoda dążą do uzyskania statusu pozwu zbiorowego w imieniu inwestorów Twittera, którzy sprzedali akcje w kluczowym 11-dniowym okresie, a w konsekwencji stracili zyski, z których mogliby skorzystać, gdyby Musk ujawnił swoją inwestycję w wymaganym terminie. Akcja wzywa do procesu odszkodowawczego na niesprecyzowane dotąd kwoty. Elon Musk, długoletni krytyk Twittera, który przypadkiem ma też ponad 80 milionów obserwujących właśnie na Twitterze, wywołał w zeszłym tygodniu poruszenie swoją niespodziewaną inwestycją w firmę z siedzibą w San Francisco. Twitter w odpowiedzi zaproponował Muskowi miejsce w zarządzie, ale ten nagle odrzucił ofertę w piątek, czyli tego samego dnia, w którym nominacja miała wejść w życie. Twitter ogłosił zmianę zdania Muska dopiero w poniedziałek po weekendzie, podczas którego Musk odpalił kilka teraz usuniętych tweetów sugerujących różne pomysły związane z Twitterem, od poważnych po absurdalne. https://twitter.com/rishu_1809/status/1513083793887748098 Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd nie skomentowała jeszcze publicznie, czy planuje podjąć działania przeciwko Muskowi w związku z oczywistym nieujawnieniem zakupu akcji w wyznaczonym prawnie terminie.WTEM! Musk chce kupić wszystkie akcje Twittera
Przedstawiciele Muska również odmówili komentarza w sprawie pozwu. Musk zaś nadal nie napisał o tym na Twitterze, za to niespodziewanie w środę złożył Twitterowi „ostateczną i najlepszą” ofertę na zakup pozostałych 90,8% udziałów za 54,2$ za akcję (w momencie pisania artykułu kurs Twittera wynosi 45,85$), czyli wycenia Twittera na 43,4 miliarda dolarów. W liście do zarządu Twittera Musk napisał: „Zainwestowałem w Twittera, ponieważ wierzę, że ma potencjał, aby stać się platformą wolności słowa na całym świecie i uważam, że wolność słowa jest społecznym imperatywem w prawidłowo funkcjonującej demokracji. Jednak po dokonaniu inwestycji zdałem sobie sprawę, że firma ani nie będzie prosperować, ani służyć temu społecznemu imperatywowi w swojej obecnej formie. Twitter musi zostać przekształcony w prywatną firmę.”To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj