Jak podają zagraniczne media, Netflix został pozwany przez Panamską firmę prawniczą Mossack Fonseca, przez film Pralnia, który dotyczy afery Panama Papers.
Pralnia to nowy film Netflixa w reżyserii Stevena Soderbergha. Fabuła produkcji bazuje na książce autorstwa Jake'a Bernsteina pod tytułem
Secrecy World: Inside the Panama Papers Investigation of Illicit Money Networks and the Global Elite. Jest to opowieść o tytułowej aferze Panama Papers, która została zapoczątkowana wyciekiem poufnych informacji z kancelarii Mossack Fonseca. Ujawniono wówczas aktywa elit politycznych, prominentnych urzędników i ich współpracowników, które wcześniej były niejawne, ukazując działania, które miały na celu uniknięcie płacenia podatków.
Teraz firma prawnicza Mossack Fonseca, pozywa Netflixa w związku z naruszeniem dobrego imienia. W treści zawierającego 42 strony pozwu, przeczytać możemy m.in., że film serwisu Netflix, zniesławia pracowników firmy i pokazuje ich jako bezwzględnych i obojętnych prawników, którzy uczestniczą w praniu pieniędzy.
Firma domaga się odszkodowania, a także wycofania filmu z platformy. Netflix odpowiedział na pozew nazywając go "wartym śmiechu" oraz, że "narusza prawo do wolności słowa". Sprawa została obecnie przeniesiona do Los Angels i tam trwa postępowanie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h