Producenci „Fringe” o kontynuacji serialu

Oswoiliście się już z myślą, że będzie 4. sezon "Fringe"? Przyznajemy - sporo spekulowaliśmy, podejścia do tego tematu w redakcji były bardzo różne, ale o tym już zapominamy. Będzie kolejny sezon "Fringe" i to jest rzecz najważniejsza! Jak na tą wiadomość zareagowali producenci serialu J.H. Wyman i Jeff Pinkner? Przeczytajcie poniżej.

Jeszcze kilka tygodni temu zapewniali, że o "Fringe" powinniśmy być spokojni, bo przyszłość serialu jest bezpieczna. Tak naprawdę ciężko było w to do końca uwierzyć. W komentarzach wspominaliście, że mogą to być zwyczajne zagrywki, tak by próbować wzmocnić oglądalność.

Jak okazało się w ostatnich dniach - Wyman i Pinkner znali realia najlepiej i mieli rację. Dlatego też, jak sami twierdzą - nie byli zaskoczeni zamówieniem czwartego sezonu - To śmieszne, bo FOX przez cały ostatni rok nas bardzo wspierał. Przenieśli nas na piątek, ale bardzo jasno powiedzieli: Nie jest to ruch, który ma was ostatecznie usunąć z ramówki. Chcemy zobaczyć, czy widownia podąży za wami. Chcemy przetestować przywiązanie widzów do serialu. Jeśli będą z wami również w piątek, będziecie w świetnej formie!". I oczywiście widownia to właśnie zrobiła. FOX powtarzał nam, że wszystko jest w porządku i nie mamy się czego obawiać. Potem robiło się to coraz pewniejsze i niedawno zaczęliśmy rozmawiać, co chcielibyśmy pokazać w kolejnym sezonie. Niedługo później odebraliśmy telefon od Petera Rotha z Warner Bros, który właśnie skończył rozmawiać z Kevinem Reillym (prezydentem FOXa) i miał do przekazania bardzo dobre wieści.

Mowa oczywiście o kontynuacji serialu i rozpoczęcia prac nad scenariuszem do kolejnych odcinków, czwartego już sezonu. Pinkner zapytany w jednym z wywiadów o szczegóły nie chciał wiele zdradzać: - Mamy póki co ogólny zarys fabularny, jednak nie rozpisaliśmy jeszcze scenariuszy na poszczególne odcinki. Poza tym, przepraszamy, ale na razie musimy zakończyć trzecią serię.

A ta coraz większymi krokami zbliża się do końca. W piątek FOX wyemitował 18 odcinek, a z nowymi epizodami "Fringe" powróci za trzy tygodnie, 15 kwietnia. Do wyemitowania pozostały jeszcze cztery odcinki, a obsada obecnie kręci finał sezonu. - Wszyscy pracujący przy serialu byli bardzo podekscytowani, wręcz zachwyceni dobrymi wieściami od FOXa - wspomina Pinkner.

Czego możemy oczekiwać po finale 3. serii? Producenci nie zdradzają zbyt wiele, jednak wszyscy fani powinni spodziewać się solidnego cliffhangera. - Konsekwentnie staramy się rozpocząć nowy rozdział na końcu każdego sezonu. W pierwszym sezonie mieliśmy World Trade Center, w drugim sezonie Olivię po tamtej stronie. Teraz przygotowujemy coś w podobnym stylu, co spowoduje zupełnie inne postrzeganie fabuły całego serialu. - dodaje Wyman.

Finał 3. sezonu "Fringe" wyemitowany zostanie 6 maja 2011 roku.