Disnejowskie Gwiezdne Wojny wciąż się rozrastają - przed nami premiera filmu o Hanie Solo oraz zaplanowany IX Epizod sagi, a na horyzoncie majaczy również zapowiedziany spin-off o Obi-Wanie Kenobim, o którym w chwili obecnej nic jeszcze nie wiadomo. Gotowość do powrotu do głównej roli wyraził już Ewan McGregor, który utrzymuje, że na razie cały projekt jest jeszcze w fazie dyskusji (tutaj). Wygląda na to, że nie tylko McGregor chciałby powrócić do świata Gwiezdnych Wojen - w jednym z nowych wywiadów, gotowość tę wyraził również Liam Neeson, który w filmie Star Wars: Episode I - The Phantom Menace wcielił się w mistrza Obi-Wana, Qui-Gona Jinna. Zapytany przez dziennikarzy o to, czy chciałby pojawić się w nowym filmie, odpowiada:
To pierwszy raz, gdy słyszę o takiej możliwości. Nikt się ze mną w tej sprawie nie kontaktował. Wiem, że w świecie Gwiezdnych Wojen wszystko jest możliwe. Pod koniec Mrocznego widma co prawda umarłem, no ale wiecie, Jedi powracają i tym podobne... Ale nie, nikt się ze mną nie kontaktował. Zobaczymy.
W chwili obecnej nie ma żadnych szczegółów dotyczących ewentualnego filmu, jednak możliwość pojawienia się Qui-Gona nie wydaje się wcale taka nieprawdopodobna. Trzeba jednak poczekać na dalsze informacje. Spin-off o Obi-Wanie miałby wstępnie zadebiutować w roku 2020.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Gwiezdne Wojny: Andor - zdjęcia z 2. sezonu. Walka z Imperium trwa
Jak jest oceniana Vaiana 2? Są pierwsze reakcje - nowy film Disneya trzyma poziom!
Czerwona Jedynka NIE JEST wielką klapą? Amazon zmienia zasady gry w box office
Twórcy The Expanse powracają z nowym serialem. Wcześniej stworzyli najlepszy serial sci-fi ostatnich lat
Skomentuj