Serial TP1 "Ojciec Mateusz", nowy polski serial na podstawie włoskiego formatu "Don Matteo" zgromadził w zeszłą niedzielę rekordową widownię.
Emisja antenowa serialu "Ojciec Mateusz" trwa od 7 grudnia 2008 r. Ta pogodna opowieść o prowincjonalnym proboszczu z talentem do rozwiązywania kryminalnych zagadek w dalszym ciągu spotyka się z dużym zainteresowaniem widzów.
Z danych TNS OBOP wynika, że serial TVP1 wyemitowany ubiegłej niedzieli (4 stycznia br.) zgromadził przed telewizorami 6,9 mln widzów i uzyskał rekordowe wyniki 48,4% udziałów w grupie 16-49 i 53% w grupie 4+.
"Ojciec Mateusz" to nowy polski serial telewizyjny zrealizowany w oparciu o kultowy włoski format "Don Matteo", który emitowany od ponad ośmiu lat w publicznej telewizji RAI UNO niezmiennie gromadzi przed telewizorami miliony widzów.
"Ojciec Mateusz" jest serialem familijnym o wyraźnym zabarwieniu sensacyjno–kryminalnym, którego atutem jest m.in. doskonała obsada. Realizowany jest z rozmachem i według najwyższych standardów (blisko 100 dni zdjęciowych w ponad 170 obiektach i z udziałem ponad 180 aktorów). Twórcy serialu nadali opowiadanym historiom charakter przypowieści i wydobyli z nich dużą dawkę lekko irracjonalnego humoru. W roli Ojca Mateusza znakomity Artur Żmijewski, którego nie widzieliśmy dotychczas w żadnej podobnej kreacji.
Akcja serialu rozgrywa się w Sandomierzu i jego okolicach. Powracający z misji na Białorusi ksiądz Mateusz (Artur Żmijewski) zostaje wezwany przez biskupa (Sławomir Orzechowski). Na spotkaniu w kurii dowiaduje się, że obejmie probostwo w niewielkiej miejscowej parafii. Na pierwszej mszy odprawianej przez Mateusza poznajemy barwne grono jego parafian, na czele z gospodynią Natalią (Kinga Preis), Piotrem – kościelnym i organistą w jednej osobie (Łukasz Lewandowski) oraz policjantem, aspirantem Noculem (Michał Piela). Ten ostatni stanie się odtąd częstym gościem na plebanii, bowiem niezwykły detektywistyczny talent nowego proboszcza ujawni się szybko.