Colin Trevorrow, reżyser filmu Jurassic World, współpracował przy tworzeniu scenariusza do nadchodzącego sequela. Tym razem za kamerą stoi J.A. Bayona, który, zdaniem Trevorrowa, stworzy film znacznie straszniejszy niż ten z roku 2015.
J. A. Bayona jest specjalistą od budowania scen grozy. Wystarczy mu do tego cień, czy kołysząca się zasłona... Jesteśmy do siebie trochę podobni, czasem mam wrażenie, że stanowimy swoje lustrzane odbicia. I współpraca z nim jest dla mnie najbardziej satysfakcjonującym przedsięwzięciem do tej pory.
Czytaj także: Polski reżyser stworzył teledysk dla Radiohead. Zobacz wideo Zaznacza również, że największą siłą Bayony jest pokazywanie strachu widzianego oczami dziecka. Reżyser ma w swoim dorobku między innymi A Monster Calls, The Orphanage i Lo Imposible.
Myślę, że widzowie bardzo lubią się bać. Cały strach pierwszej części bazował na doświadczeniach dzieci i to właśnie w dziecięcych widzów uderzał - czuli się tak, jakby oglądali coś zakazanego, coś czego rodzice nie powinni pozwolić im zobaczyć. W sequelu także będą takie straszaki oraz ta sama dawka przygody, akcji i świetnej zabawy. Wiemy, co podobało się naszym widzom, więc chętniej korzystamy ze sprawdzonych rozwiązań. Oczywiście pojawi się także mnóstwo nowości.
Szczegóły dotyczące nadchodzącej produkcji utrzymywane są w ścisłej tajemnicy. Wiadomo, że zakończyły się już zdjęcia w Anglii, a następnym kierunkiem, jakie obiera ekipa, jest wyspa Oahu. ‌Jurassic World 2 wejdzie na ekrany kin 22 czerwca 2018.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj