- Musieliśmy ustabilizować napięcie w każdej scenie. Szczególnie w tej ostatniej. Aż do ostatniej sekundy nie było wiadomo, co się wydarzy. Udało nam się stworzyć tajemnicę i magię wokół tej sceny. Chcieliśmy by była ona piękna, ale jednocześnie pełna napięcia. Wiedzieliśmy, że to będzie wielki spoiler. Robiliśmy wszystko, by widownia mogła przekonać się o wskrzeszeniu Jona samodzielnie, bez żadnego przecieku. Uważam, że tego widownia od nas oczekiwała - tłumaczy Jeremy Podeswa.Reżyser chwali Kita Haringtona za świetny występ w pierwszych 2 odcinkach, bo jak łatwo zdać sobie sprawę - granie zwłok nigdy nie należy do łatwych. Czytaj także: Recenzja 2. odcinka 6. sezonu Game of Thrones
- Udawał martwego całkiem nieźle. Kit angażuje się do wszystkiego na 150 procent. Oczywiście 2 odcinki były dla niego ciężkie, ale Kit wiedział, jak wielką rolę jego bohater odgrywa w 6. sezonie i jak dużo przed nim. Wydaje mi się, że wskrzeszenie nastąpiło w dobrym momencie. Nie chcieliśmy tego robić w premierze, ponieważ i tak działo się w niej zbyt dużo. Napięcie przeciągnęliśmy o jeden odcinek i była to dobra decyzja. Zależało nam, by scena miała bardzo ponurą atmosferę. Chcieliśmy, by była to pewna forma rytuału, pokazaliśmy m.in. obcięcie włosów itd. - dodał Jeremy Podeswa.Reżyser ujawnił też, że wszelkie kwestie związane ze wskrzeszeniem Jona i teorie fanów na temat Ducha zostaną wyjaśnione w kolejnych odcinkach.
- Nie mogę wam powiedzieć, czy Jon przebywał wtedy w ciele Ducha. Oglądajcie kolejne odcinki. To zostanie wyjaśnione. To taka rzecz, którą lepiej zostawić, by fani sami przekonali się o co chodzi. W całej historii dotarliśmy do takiego miejsca, że każdemu bohaterowi może przytrafić się coś złego w każdej chwili. Jon Snow to jednak jeden z kluczowych bohaterów tej historii i wydaje mi się, że teorie na jego temat będą się mnożyć. Jaką rolę odegra w caej historii? W jaki sposób ta "śmierć" na niego wpłynie? jestem jednak przekonany, że fani będą zachwyceni tym, w jakim kierunku podąży historia.Nowy odcinek Game of Thrones wyemitowany zostanie już w najbliższy poniedziałek na HBO i HBO GO.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj