Star Trek 3 miał być debiutem reżyserskim Roberto Orciego, co wielu fanów przyjęło ze zdziwieniem. Rzadko dochodzi do sytuacji, gdy tak wielki tytuł tak popularnej serii ma być realizowany przez debiutanta. Teraz oficjalnie ogłoszono, że Roberto Orci nie wyreżyseruje tego filmu, aczkolwiek powodów tejże decyzji nie wyjawiono.
Na razie zachodnie media ogłaszają jednego reżysera, który jest brany pod uwagę - Edgar Wright, czyli słynny twórca Trylogii Lodów Cornetto, który ostatnio pracował nad Ant-Man, zanim nie zrezygnował z powodu różnić kreatywnych.
Autorami scenariusza są Roberto Orci, Patrick McKay i J.D. Payne i prawdopodobnie nic się tutaj nie zmieni. Na pewno następcę poznamy niedługo, gdyż studio chce zdążyć zrobić film na 2016 rok, 50. rocznicę "Star Treka".
Czytaj także: William Shatner w "Przystani"
W obsadzie powrócą Chris Pine, Zachary Quinto, Anton Yelchin, Karl Urban, Simon Pegg, Zoe Saldana i John Cho. Tym razem akcja rozgrywać się będzie podczas kosmicznej wyprawy, jak w oryginalnym serialu.