Reżyser filmu Roma, Alfonso Cuarón skomentował sytuację w kinach w swoim kraju, które niezbyt licznie zainteresowały się jego nowy filmem.
Meksykańska główna sieć kinowa nie była zainteresowana pokazami filmu Roma na dużym ekranie. Z tej sytuacji nie jest zadowolony reżyser,
Alfonso Cuarón. Twórcy jest wyraźnie z tego powodu przykro, że jak sam powiedział: w Polsce i Korei Południowej film
Roma jest/będzie wyświetlany częściej niż w jego ojczyźnie.
Alfonso Cuarón skomentował sprawę za pomocą swoich portali społecznościowych. Wyraził żal, że jego najnowsze dzieło pokazywane jest tylko w 40 kinach w Meksyku, przed światowym debiutem na platformie Netflix. Jak napisał reżyser, są to wszystkie kina, do których udało im się dotrzeć, ponieważ największa sieć w kraju Cinepolis, nie zgodziło się na pokazy filmu
Roma ze względu na politykę platformy Netflix.
Cinepolis nie udostępniło zatem filmu 21 listopada jak w przypadku innych kin na świecie, ponieważ wymaga 90-dniowej możliwości dostępu do filmu, zanim ten trafi na inne platformy. Cinepolis nie jest jedyną taką siecią w Meksyku, bo z tych samych powodów dołączył się do tego Cinemax.
Reżyser w swoim wpisie zauważył, że więcej pokazów odbyło się choćby w Polsce (57 kin) oraz Korei Południowej (50 kin).
Roma dostępna w kinach jest od 21 listopada. Film trafi do polskich kin 14 grudnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h