Produkcja filmu o Hanie Solo spotykała się swego czasu z wieloma problemami - Phil Lord i Chris Miller zostali zwolnieni ze stanowiska reżysera, ponieważ ich wizja znacznie różniła się od tej zaproponowanej przez Lucasfilm. Na ich miejsce zaangażowano Ron Howard, który początkowo wcale nie był chętny do objęcia tej funkcji, ale koniec końców dał się przekonać. Jak wspomina tę sytuację:
Znam Chrisa i Phila. To niezwykle utalentowani ludzie i każdy z Imagine Entertainment chciał z nimi współpracować. Cała ta zmiana miała miejsce w czasie, gdy pracowałem nad wieloma innymi projektami dla Imagine i nie zamierzałem ruszać niczego nowego do końca roku. Rozmawiałem na ten temat z Kathy [Kennedy, szefową Lucasfilm - przyp. red.] i świętej pamięci Alli Shearmur. Byłem początkowo niechętny, ale zdałem sobie sprawę, że mogę pomóc.
Howard dołączył do ekipy filmu w czerwcu zeszłego roku, gdy znaczna część materiału była już nakręcona. Reżyser jednak umiejętnie omija temat dokrętek, nie chcąc przyznać się, ile tak naprawdę zmienił w filmie. Jak mówi:
Naprawdę nie chcę tego wyjaśniać. Nie chcę podawać żadnych konkretów, bo nie uważam, by dla fanów miało to mieć jakiekolwiek znaczenie. Rozumiem, czemu o to pytacie, rozumiem skąd ciekawość, ale zrozumcie - każdy, kto był w tę produkcję zaangażowany, dał jej całe swoje serce i to widać. Myślę, że widzowie odczują tę miłość i całą naszą pasję.
Ciekawostką jest również fakt, że przy nowym filmie pomagał sam George Lucas, twórca oryginalnej trylogii Gwiezdnych Wojen. Ron Howard wspomina jego udział przy kręceniu sceny z Sokołem Millenium. Sytuację rozwija Kathleen Kennedy:
Jest taki mały moment w scenie... Nie mogę powiedzieć Wam jaki, przepraszam... W scenie z Sokołem Millenium. George przyszedł i zapytał: "Może Han zrobiłby to...?". To zabawny moment i myślę, że wywoła śmiech. Ron był wówczas przy ekranie i przytaknął: "Tak, to świetny pomysł!". Pobiegł do wnętrza statku i wyjaśnił: "George chce, żebyśmy zrobili to i to". To było miłe, myślę, że George czuł się z tym świetnie. Mógł raz jeszcze spotkać się z tymi postaciami i czuł się dobrze, zwłaszcza mając przy sobie Rona. To dla niego świetna zabawa.
Film Solo: A Star Wars Story wejdzie na ekrany kin w maju bieżącego roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj