Choć dziś trudno wyobrazić sobie, by postać Wolverina odgrywał ktoś inny niż Hugh Jackman, początkowych kandydatów do roli było wielu. Należał do nich między innymi Russell Crowe. Aktor wspomina, że reżyserowi Bryanowi Singerowi bardzo zależało na tym, by zdecydował się na wystąpienie w filmie. Jednak z powodu jednoczesnej pracy na planie Gladiator musiał odmówić.
Jak pamiętacie, Maximus miał na swojej zbroi wizerunek wilka. Wilk był także jego towarzyszem i wtedy wydawało mi się, że będzie to miało wyraźniejszy wydźwięk w filmie. Więc odmówiłem, bo zwyczajnie nie chciałem, żeby przylgnęło do mnie przezwisko w stylu "Mr. Wolf".
Czytaj także: Atomic Blonde: Zabójcza Charlize Theron w nowym klipie promocyjnym Tymczasem producenci filmu Logan nieustannie są zasypywani pytaniami o ewentualną kontynuację historii Rosomaka. Jak wiemy, jest to ostatni film z udziałem Hugh Jackmana w tytułowej roli i wszystko wskazuje na to, że ekipa nie chce obsadzać w niej nikogo innego. Hutch Parker przyznaje:
Dla większości z nas taki pomysł wydaje się na chwilę obecną niedorzeczny. Osobiście nie mogę i nie chcę wyobrażać sobie w tej roli kogokolwiek innego. Ale sam nie wiem. Część mnie podpowiada mi, że ta rola była tak świetna i ikoniczna, że należy zostawić ją w spokoju. A z drugiej strony zawsze istnieje możliwość, że zainteresuje nas jakiś aspekt, nowa historia, czy wątek i trzeba będzie rozważyć, co z tym dalej zrobimy. W tym momencie jednak nie zamierzamy podejmować żadnych działań.
Hugh Jackman po raz pierwszy wystąpił w roli Wolverine'a w roku 2000. W filmie Logan towarzyszyli mu między innymi Patrick Stewart i Dafne Keen.    
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj